Mariusz
Tęsknota i brak są czymś uniwersalnym. Tak jak kwarantanna i izolacja, które od początku roku przeżywa cały świat. Mariusz mieszka od miesięcy w Australii. Tęskni za odgłosem skrzypiących drzwi, niepewnych kroków, pociągnięcia klamki… Brakuje mu szmerów tuż przed liturgią….Mariusz jest katolickim, polskim księdzem, przebywającym na misji na odległym kontynencie. Jego opowieść sprawiła, że nawet ja – która z Kościołem od pewnego czasu jestem na bakier – nagle chcę do niego wejść….chcę go usłyszeć…
Jeden Komentarz
Halina Kosiak
No cóż mam powiedzieć?.
Księdza Mariusza znam ok.5 lat.
Mogę go słuchać 24godz przez dobę dzień tydzień..dwa i dłużej.
Kapłan z powołania ,kapłan nasz ,kapłan który kocha nas ludzi…dlatego brak mu tak bardzo tu wymienionych sytuacji .
Na szczęście świat wraca do normalnosci i będzie znow ksiądz szczesliwy.
Pozdrawiam i życzę błogosławieństwa Jezusa Milosiernego i opieki Matki Bożej.